Koszty reklamy i koszty reprezentacji jako koszt podatkowy. Poznaj wskazówki eksperta

Autor: Paweł Terpiłowski

Dodano: 7 sierpnia 2024
KSEF FS(37)

Podatnicy w toku życia gospodarczego ponoszą wiele wydatków, które nie są wprost związane z kosztem świadczonych usług lub produkowanych, odsprzedawanych towarów. Wśród takich wydatków znajdują się zwłaszcza koszty reklamy i koszty reprezentacji. Te kategorie wydatków często przysparzają problemów w praktyce, ponieważ w niektórych przypadkach granica między reklamą a reprezentacją jest mało widoczna.

Zgodnie z przepisem art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (dalej jako ustawa), nie uważa się za koszty uzyskania przychodów kosztów reprezentacji, w szczególności poniesionych na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych. 

Ustawa nie definiuje pojęcia „reprezentacja”, w związku z czym dla odkodowania znaczenia tego pojęcia należy odwołać się do językowego znaczenia, które wielokrotnie było roztrząsane w wyrokach sądów administracyjnych.

Po łacinie „repraesentatio” oznacza „wizerunek”. Tym samym „reprezentacja” w rozumieniu art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy stanowi działanie w celu wykreowania oraz utrwalenia pozytywnego wizerunku podatnika wobec innych podmiotów. W podanym znaczeniu reprezentacja to przede wszystkim każde działanie skierowane do istniejących lub potencjalnych kontrahentów podatnika lub osoby trzeciej w celu stworzenia oczekiwanego wizerunku podatnika dla potrzeb ułatwienia zawarcia umowy lub stworzenia korzystnych warunków jej zawarcia. W takiej sytuacji wydatki na reprezentację to koszty, jakie ponosi podatnik w celu wykreowania swojego pozytywnego wizerunku, uwypuklenia swojej zasobności, profesjonalizmu. Innymi słowy, reprezentacja w odniesieniu do działalności gospodarczej podatnika to działania polegające na kontaktach oficjalnych i handlowych z innymi podmiotami gospodarczymi, które mają na celu kształtowanie oraz utrwalanie właściwego wizerunku firmy. Właściwy wizerunek zaś to taki, który może sprawić, że kształtowany dzięki reprezentacji „obraz przedsiębiorcy” przełoży się na zawarcie umowy, nabywanie jego produktów lub usług (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 16 października 2013 r., sygn. akt II FSK 2442/13, wyrok z 16 czerwca 2013 r., sygn. akt II FSK 702/11, interpretację indywidualną Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 5 kwietnia 2023 r., znak 0114-KDIP2–1.4010.56.2024.2.DK).

Pojęcie „reklama” również nie jest zdefiniowane w ustawie. Jednakże to pojęcie jest bardziej zrozumiałe, gdyż reklamą jesteśmy otoczeni na co dzień, zatem ustalenie znaczenia jest o wiele łatwiejsze. Słownik języka polskiego PWN definiuje pojęcie „reklama” jako: 

1. «działanie mające na celu zachęcenie potencjalnych klientów do zakupu konkretnych towarów lub do skorzystania z określonych usług» 

2. «plakat, napis, ogłoszenie, krótki film itp. służące temu celowi» 

Zatem reklama może mieć charakter dwojaki: działania albo nośnika informacji. W każdym z obu przypadków akcent reklamy jest kładziony na towary lub usługi przedsiębiorstwa, na jego ofertę. Co więcej, reklama jest kierowana do szerokiego kręgu odbiorców. Z kolei zaś reprezentacja jest kierowana do konkretnych osób i ma na celu kreowanie wizerunku podatnika.

Zgodnie z przywołanym powyżej przepisem, kosztem uzyskania przychodów nie są wydatki na reprezentację. Ustawodawca jako przykłady kosztów reprezentacji wymienia wydatki na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych. Przy czym wcale nie jest powiedziane w tym przepisie, że tego rodzaju wydatki zawsze są kosztem o charakterze reprezentacyjnym i nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodów. Ustawodawca zawarł w tym przepisie zwrot „w szczególności”, który oznacza przykładowe wyliczenie. Tym samym, wymienione wydatki mogą być kosztem reprezentacji, ale nie zawsze, nie jest to zasada. Co więcej, inne wydatki niewymienione w tym przepisie również mogą być kosztem reprezentacji, na przykład elegancki ubiór.

Zatem o tym, czy dany wydatek nie stanowi kosztu uzyskania przychodów, gdyż jest wydatkiem na reprezentację, świadczą konkretne okoliczności poniesienia tegoż wydatku i sytuacja samego podatnika.

afs-94

PRZYKŁAD
Początkujący prawnik, który dopiero otworzył kancelarię, bardzo chciał zawrzeć umowę na stałą obsługę prawną dużego przedsiębiorstwa. Zaprosił więc właścicieli tegoż przedsiębiorstwa na obiad do najlepszej restauracji w swoim mieście i nie szczędził na wystawnych daniach. Właściciele byli pod wrażeniem młodego prawnika, więc jeszcze podczas obiadu podpisali z nim umowę. Pomimo zawarcia umowy i osiągnięcia przychodów wydatek na obiad stanowi znamiona reprezentacji w tym konkretnym przypadku. Najlepsza restauracja i wystawne dania miały zbudować pozytywny wizerunek prawnika. Tego rodzaju spotkanie równie dobrze mogłoby się odbyć w siedzibie kontrahenta lub restauracji o mniej ekskluzywnym charakterze. 
PRZYKŁAD
Doradca inwestycyjny zaprosił na lunch potencjalnego klienta, którego poznał podczas gry w golfa. Na spotkanie wybrał najlepszą restaurację w mieście, lecz pomimo miłej atmosfery i wybornych potraw nie doszło do zawarcia współpracy. Niemniej doradca może uznać wydatek na lunch jako koszt uzyskania przychodów. Z racji tego, że doradca stale obsługuje klientów z najwyższych sfer majątkowych, wystawny lunch nie robi wrażenia na kontrahentach. Nie jest to wydatek do robienia wrażenia, a „zwykłe” miejsce spotkań.
PRZYKŁAD
Przedsiębiorca nabył garnitur szyty na miarę, ponieważ często spotyka się z kontrahentami z branży finansowej i potrzebuje eleganckiego ubioru. W jego kręgu kontrahentów garnitur jest jedynym właściwym ubiorem. Garnitur ma na mankiecie haftowane logo przedsiębiorstwa, jest bardzo szykowny i modny. Tego rodzaju wydatek nie może być kosztem uzyskania przychodów. Służy wyłącznie kreowaniu wizerunku, podkreślaniu profesjonalizmu. Logo przedsiębiorstwa nie jest nośnikiem żadnej informacji, to nie jest reklama, nie zawiera przesłania, nie zachęca do nabywania towarów ani usług od przedsiębiorcy.

W budowaniu dobrych relacji z kontrahentami pomocne bywają upominki i prezenty. W zależności od ich charakteru mogą one stanowić koszt uzyskania przychodów albo wydatek reprezentacyjny, który takim kosztem nie będzie. Znowu każda sytuacja wymaga oddzielnej analizy z uwzględnieniem konkretnych okoliczności i sytuacji podatnika. Nie sposób jednoznacznie przesądzić, że upominek w postaci portfela skórzanego zawsze będzie wyłączony z kosztów, czy odwrotnie, że takim kosztem będzie.

Zatem każdorazowo należy zastanowić się, w jakim celu wręczany jest dany upominek czy prezent. Czy taki gest ma stworzyć dobre wrażenie podatnika, ma podkreślić jego walory, czy może ma służyć zareklamowaniu jego oferty, ułatwić skontaktowanie się, zakotwiczyć w świadomości kontrahenta ofertę podatnika.

Pierwsza kategoria pobudek będzie sprawiała, że wydatek nie będzie kosztem uzyskania przychodów.

PRZYKŁAD
Podatnik wręczył swojemu kontrahentowi skórzany portfel z aksamitną wyściółką, ręcznej produkcji z włoskiej manufaktury. Kontrahent poczuł się bardzo doceniony, a współpraca gospodarcza rozkwitła. Jednakże wydatek nosi znamiona reprezentacji, jest obiektywnie wyniosły, ponadprzeciętny, a w dodatku nie nosi cech reklamy.
PRZYKŁAD
Podatnik podczas targów branżowych rozdawał odwiedzającym stoisko portfele skórzane, które zawierały w środku wizytówkę podatnika. Chociaż portfele nie były tanie (aczkolwiek nie były też bardzo drogie), to w takim przypadku wydatek może być kosztem uzyskania przychodów. Portfele były rozdawane szerokiej grupie odbiorców, z uwagi na swój masowy charakter nie były okazałe ani wyniosłe, a w dodatku zawierały informacje handlowe.

Podsumowując, wydatki związane z relacjami z kontrahentami muszą być przemyślane i dobrze ocenione. Jeśli służą robieniu wrażenia i kreowaniu wizerunku, to bliżej im do reprezentacji, która nie stanowi kosztów uzyskania przychodów. Jeśli zaś ich celem jest reklama, prezentacja oferty czy danych kontaktowych, to wówczas mogą stanowić koszt uzyskania przychodów.  

Słowa kluczowe:
reklamareprezentacja